Chicago (Inf. wł.) – Dwudziestego siódmego września już od godzin rannych do siedziby Związku Narodowego Polskiego przy 6100 N. Cicero w Chicago przybywali pierwsi goście na sobotnie imprezy, jakie staraniem kilku polonijnych organizacji na czele ze Związkiem Narodowym Polskim zostały przygotowane dla Polonii.
Od godziny 9:30 rano czynne były stoiska Polskiego Rodzinnego Festiwalu Zdrowia, zorganizowanego przez Małgorzatę Kiesz z Fundacji Zdrowie Plus przy współudziale gospodarzy obiektu, Breast Cancer Network of Strenght i biura gubernatora Blagojevicha. W salach mieszczących się w podziemiach siedziby ZNP zorganizowane zostały różnego rodzaju stoiska, gdzie można było poddać się różnego rodzaju badaniom lekarskim. Od kilinicznego badania piersi i zapisów na wykonanie bezpłatnych mamografii, aż po badania poziomu cukru we krwi, stężenia cholesterolu i PSA na prostatę, ciśnienia tętniczego krwi, chorób stóp i skóry.
W badaniach i wykładach na temat występowania zagrożeń rakiem piersi u kobiet uczestniczyła liczna rzesza lekarzy i fachowców z różnych dziedzin, którzy mają bezpośredni wpływ zarówno na leczenie pacjentów, jak i udzielanie im pomocy po zabiegu lub operacji. Z Warszawy przybył chirurg onkolog z Centrum Onkologii Instytutu Marii Skłodowskiej-Curie dr Sławomir Mazur. Obcne było liczne grono wolontariuszy, którzy w przeszłości zetknęli się z tą chorobą bezpośrednio lub pośrednio i chcieli swoimi doświadczeniami podzielić się z innymi. Prezentowane były programy ubezpieczeniowe, mówiono o możliwościach korzystania z pomocy finansowej w szpitalach i wielu innych sprawach. Panie po amputacji piersi mogły na miejscu otrzymać różnego rodzaju protezy, peruki itp.
Organizacja Breast Cancer Network of Strength organizuje pomoc na wielu płaszczyznach. Misją organizacji jest poprzez dostarczanie informacji sprawić zapewnienie większej świadomości i wsparcia osobom znajdującym się w podobnej sytuacji, aby nikt nie musiał samotnie stawiać czoła chorobie i wszystkim problemom z nią związanym.
Rak piersi to najczęściej po raku skóry rozpoznawany w USA nowotwór u kobiet. Rak piersi to druga główna przyczyna śmierci u kobiet z powodu nowotworu. Organizacja poleca różnego rodzaju usługi i formy pomocy. Działa Grupa Wsparcia i Otwarte Sesje Szkoleniowe. Spotkania odbywają się raz w miesiącu na terenie stanu Illinois i północno-zachodniej Indiany. Wśród wyszkolonego personelu prowadzącego zajęcia są osoby, u których wyleczono raka piersi i pracownicy służby zdrowia.
Pacjenci zmagający się z tą chorobą, którzy mają ograniczone możliwości finansowe, mogą bezpłatnie otrzymać peruki, okrycia głowy, apaszki, protezy piersi i biustonosze protetyczne. Osoby zainteresowane mogą osobiście udać się do salonów w Chicago i Springfield lub poprosić o przesłanie produktu pocztą.
Salon peruk i protez składa wizyty w różnych szpitalach, agencjach społecznych, aby zapewnić darmowe peruki, biustonosze i protezy. Celem programu jest przyprowadzenie nieubezpieczonych kobiet do lokalnych szpitali na bezpłatne badania i prześwietlenia. Personel i wolontariusze udzielają informacji na temat zdrowia piersi i znaczenia wczesnego wykrycia zagrożenia. W przypadku anormalnych wyników oganizacja gwarantuje natychmiastową pomoc i skierowanie na dalsze leczenie. Prowadzony jest program edukacyjny dla nastolatków, szczególnie dziewcząt z ostatnich klas szkół średnich. Prowadzone są warsztaty dla dorosłych, na których kobiety poznają metody wczesnego wykrywania raka i ćwiczą samobadanie piersi. Na miejscu można skorzystać z ponad 300 książek i filmów video dotyczących raka piersi. Działa ogólnostanowa społeczna sieć wspierająca przepisy, które zapewnią wysoką jakość opieki zdrowotnej dla wszystkich i wpływa na zwiększenie funduszy przeznaczonych na badania nad rakiem piersi. Kampania informacyjna kierowana jest do kobiet innych grup etnicznych. Poszukiwane są osoby do pracy w wolontariacie. W tej sprawie jak i wszystkich poprzednich można dzwonić do pani Gabrieli Kowalczyk, polskiego koordynatora, pod numer telefonu:
– Ponieważ przeszłam trening w Breast Cancer i chcę założyć grupę wsparcia dla polskich kobiet, które przeszły tę straszliwą chorobę, poszukuję dzisiaj osób chętnych do podjęcia tej współpracy – wyznała psycholog Krystyna Łukowska. – Grupa będzie prowadzona w Glenview. Chcemy zorganizować jak najwięcej takich grup w polonijnym środowisku. Osoby zainteresowane podjęciem takiej współpracy proszone są o kontakt ze mną pod numerem telefonu:
73-517-3390
Na korytarzach i w salach, gdzie odbywały się zajęcia, można było obejrzeć wystawę prac plastycznych dzieci uczestniczących w konkursie „Choć mam małe rączki” oraz skorzystać z kuchni oferującej zdrowe jedzenie.
Festiwal zdrowia odbywał się w pełnej symbiozie z Festynem Patriotycznym, który o godzinie 1 po południu rozpoczął się w ogrodzie na zapleczu siedziby ZNP przy 6100 N. Cicero w Chicago. W jego przygotowanie, obok ZNP i Konsultau Generalnego RP, zaangażowały się Związek Klubów Polskich z Komitetem Budowy Pomnika Katyńskiego, Polsko-Amerykańskie Stowarzyszenie Kontraktorów i Budowniczych PACBA, Polsko-Amerykańska Izba Gospodarcza oraz miasto Chicago.
W budynku zostały przygotowane wystawy malarstwa polonijnych mistrzów pędzla, fotografii, wyrobów jubilerskich. Bożena Chorabik zaprezentowała biżuterię, Beata Mamok, Bogdan Pilch, Leszek Bajena, Małgorzata Tylman i Elżbieta Oświęcimska – malarstwo, Anna Wińska-Bajena grafika, Leszek Szczur i Daniel Petr – metaloplastka, Jacek Rozpadek i Andrzej Raczyński – fotografia, Kasia Blasik – rysunek, Paweł Miller – biżuteria, Jadwiga Kapturska – malarstwo marynistyczne. W kafeterii zorganizowana została wystawa eksponatów, które zostały zgłoszone do cichej aukcji na rzecz dokończenia ostatniej fazy budowy Pomnika Katyńskiego.
W ogrodzie ZNP, za siedzibą główną Związku, swoje stoiska rozłożyły różne polskie i amerykańskie biznesy. Można było kupić książki, zapisać się do agencji modelek, otrzymać informacje o ubezpieczeniach i działaniach banku ZNP, zapoznać się z postępem robót przy ostatniej fazie budowy pomnika, jakim jest wykonanie olbrzymiej granitowej rzeźby orła, która zwieńczy całość monumentu. Uczestniczące w festynie przedstawicielki Grupy 1474 z Gminy 41 przekazały na ten cel czek na 500 dolarów. Na stoisku Zrzeszenia Amerykańsko-Polskiego przyjmowane były zgłoszenia do wyborów.
Popularny polonijny rzeźbiarz Stefan Niedorezo z żoną Barbarą prowadzili dla dzieci letnią szkołę z rysunku i plastyki. Czynny był namiot dla małych dzieci, gdzie mogły się wyszaleć skacząc na powietrznych materacach. Trudno sobie wyobrazić, żeby Festyn mógł odbyć się bez dobrego jedzenia, lodów z „Cafe Melba” i chłodnego piwa od Stawskiego. Zarówno jedzenia jak i piwa oraz mocniejszych trunków nie brakowało. O coś mocniejszego postarał się importer wódki „Victor” oraz ZKP, gdzie na stoisku firmowym serwowano wina.
Przedstawiciele Stowarzyszenia Polsko-Amerykańskich Kontraktorów PACBA ustawili olbrzymi namiot, pod którym można było skonsumować zakupionego krupnioka, kiełbaskę lub wypić piwo. Na szczęście deszcz nie padał, a namiot zdał znakomicie egzamin chroniąć uczestników festynu przed promieniami słońca.
W centralnym punkcie placu przedstawiciele PACBY ustawili scenę, na której występowali artyści. Przed sceną wykonany został olbrzymich rozmiarów podest dla osób uwielbiających taniec. A okazji do potańczenia było sporo. W pierwszym rzędzie jednak publiczność obejrzała występ zespołu :”Holni” z Jolliet, występujący pod kierownictwem Danuty Łowisz. W listopadzie grupa będzie miała rok działalności, a już zdążyła wystąpić w kilku ośrodkach polonijnych na terenie Stanów Zjednoczonych. Górale tańczyli na festiwalu Nashville, Wisconsin Dells, w mieście Milwaukee. Byli w Houston oraz kilku innych miejscach. Zespół działa przy polonijnej parafii św. Krzyża w Jolliet. Kościół został wybudowany przez naszych rodaków w 1893. Grupa liczy 32 osoby. Trzon zespołu stanowią dzieci oraz młodzież.
Kolejną grupą dziecięcą, która wystąpiła na scenie, były dzieci z ABC Music Academy z Schamburga. Maluchy przyjechały ze swoją nauczycielką Beatą Migdał oraz dyrektorką szkoły Magdą Szepielawy. Szkoła ma dwie lokalizacje. Jedną w Schaumburgu, a drugą w Chicago przy 4466 N. Milwaukee. Na zajęcia w tej szkole uczęszcza ponad 150 dzieci. Publiczność mogła oklaskiwać 30-osobową grupę maluchów.
Po dzieciach przyszedł czas na tańce, do których przygrywała grupa muzyczna „Gwiazda” i „Circular Soul”. Po południu polskie tańce narodowe i ludowe zaprezentowali tancerze Reprezentacyjnego Zespołu Pieśni i Tańca „Wici” z Magdaleną Solarz. Przed wieczorem na scenie pojawiła się grupa „Milano”, a część artystyczną zakończył wspaniały koncert Małgorzaty Sztwiertni i grupy muzycznej „Tom Pilewski Band” w składzie: Tomasz Pilewski, Jone Obie, Jon Dawson i Judy Director.
W przerwach muzycznych koncertów odbywało się losowanie loterii fantowej, w której do wygrania były między innymi: dwa rowery górskie, sprzęt AGD, naczynia i wiele innych cennych fantów. Losowanie prowadzili szefowie Komitetu Budowy Pomnika Katyńskiego Wojciech Seweryn i Andrzej Brach, a losy osobiście ciągnął prezes ZNP i KPA Franciszek Spula.
Odbyła się cicha aukcja prowadzona przez sekretarza Związku Charlesa Komosę i Elżbietę Stolarczuk, która przygotowała także pokaz tańca towarzyskiego. Nad całością imprezy obok prezesa ZNP Franciszka Spuli czuwali wspomniani wcześniej szefowie Komitetu Budowy Pomnika, prezes ZKP Tadeusz Czajkowski, honorowy prezes tej organizacji Edward Mika, skarbnik ZNP Marian Grabowski oraz liczne grono działaczy poszczególnych organizacji, którzy zajmowali się obsługą stoisk.
Gratulując organizatorom akcji znakomitego pomysłu na dokończenie budowanego na cmentarzu św. Wojciecha w Niles pomnika, konsul generalny Zygmunt Matynia wyraził zadowolenie, że monument ma szansę zostać w tym roku ukończony i uroczyście odsłonięty. – To będzie znakomita karta historii, którą będą czytać kolejne pokolenia Amerykanów – podkreślił konsul Matynia. Przyznał, że wspólna impreza kilku największych polonijnych organizacji została przygotowana z rozmachem i dużym organizacyjnym zaangażowaniem.
Tekst i zdjęcia:
Andrzej Baraniak/NEWSRP
