Nowy Jork (NYT) – Począwszy od przyszłego miesiąca policjanci wyposażeni w automatyczną broń i w towarzystwie psów zdolnych do wykrywania bomb będą patrolować nowojorskie metro. W ramach programu Operation Torch grupy uzbrojonych policjantów będą przenosić się pociągiem ze stacji na stację i przeprowadzać ścisłą kontrolę peronów.
Fundusze na nowy program nowojorska policja otrzymała z federalnego grantu na komunikację publiczną.
Wiadomość o sfinansowaniu planu, opracowanego przez szefa Dep. Policji w N. Jorku, Raymonda Kelly, podał sekretarz Dept. Bezpieczeństwa Kraju Michael Chertoff i gubernator Eliot Spitzer.
Misto, w którym trasa metra liczy 656 mil i z którego dziennie korzysta 5 milionów ludzi, ciągle ma na uwadze bezpieczeństwo pasażerów. Patrole policji zwiększono szczególnie przy 16 wejściach do podwodnych tuneli.
Wkrótce po ataku na pociąg i autobus w Londynie w lipcu 2005 roku, nowojorska policja od czasu do czasu sprawdza zawartość toreb i paczek pasażerów.
Każda grupa będzie składać się z psa i sześciu policjantów, ubranych w hełmy i ciężkie kamizelki kuloodporne i wyposażonych w broń typu M-4 lub MP-5.
Od maja ub. roku stacje kolejowe w systemie transportu publicznego w Nowym Jorku i New Jersey patrolowali uzbrojeni członkowie Gwardii Narodowej. (eg)
Z karabinami w metrze
-