Ciężarnej kobiecie z Fort Lupton w Kolorado zamiast antybiotyków przypadkowo wręczono w aptece lek dla osób chorych na raka, stosowany również jako pigułki aborcyjne.
W miejsce przepisanego przez lekarza leku apteka w sklepie Safeway dała kobiecie methotrexate, używany powszechnie w chemoterapii.
Według Krajowego Centrum Biotechnologicznego środek ten może wywołać bardzo poważne skutki uboczne. Załączona do leku ulotka zaleca zachowanie nadzwyczajnej ostrożności przy przyjmowaniu leku przez kobiety w ciąży, ponieważ zawiera składniki mogące uszkodzić płód.
Poszkodowana Mareena Silva zażyła methotrexate przekonana, że bierze antybiotyk. Kobieta jest w szóstym tygodniu ciąży. Mimo natychmiastowej opieki lekarskiej, na razie nie udało się stwierdzić, czy lek wywarł niepożądany wpływ na płód.
Safeway wydał oświadczenie z zapewnieniem, że takie przypadki nigdy nie miały miejsca, ponieważ sklep ma dobrze opracowany system prewencyjny na wypadek podobieństwa nazwisk klientów i leków. Tym razem system najwyraźniej zawiódł.
Safeway wyraził głębokie słowa ubolewania. Obiecał przeprowadzić szczegółowe dochodzenia, by zrozumieć, jak doszło do pomyłki.
Mareena Silva z niepokojem czeka na wynik badań. Przez cały okres ciąży pozostanie pod ścisłą opieką lekarską.
(KMGH – eg)