0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaUncategorizedSuwerenni obywatele

Suwerenni obywatele

-

Sami siebie zwą „suwerennymi obywatelami”, mie- szkańcami USA, których nie dotyczą prawa stanowe i federalne. Wielu nie zgłasza narodzin dzieci, nie posiada prawa jazdy i nie uznaje systemu sądownictwa.

REKLAMA

Niektórzy wierzą w fikcyjne luki prawne. Stosując je sądzą, że pozbyli się długów lub uniknęli foreclosure. Czasami sięgają po przemoc, jak to miało miejsce w Arkansas, gdzie „suwerenny obywatel” i jego syn zabili dwóch policjantów z drogowego patrolu.

 

Jak informuje Southern Poverty Law Center, grupa, która liczy już 300,000 ludzi, rośnie w siłę z powodu recesji, kryzysu na rynku nieruchomości, dostępu do internetu, a co za tym idzie przeróżnych i przedziwnych ideologii, i oczywiście wyboru Baracka Obamy na prezydenta.

 

„Suwerenni” oczekują zniesienia obecnego systemu politycznego USA.

 

Wierzą, że rząd kreuje tajną tożsamość dla każdego obywatela zaraz po jego przyjściu na świat.

 

Emerytowany profesor nauk politycznych z Syracuse University, Michael Barkun, tłumaczy, że ruch ten można uznać za „prawny funda- mentalizm”.

 

„Naprawdę  wierzą, że wypełnianie pewnego rodzaju prawnych papierów  związanych z ich teoriami w jakiś magiczny sposób załatwi sprawy, które w przeciwnym razie byłyby nie do załatwienia”.

 

Eksperci twierdzą, że „suwerenni” to ostatnie wcielenie antyrządowego ruchu Posse Comitatus z lat siedemdziesiątych XX wieku, który uznawał wyłącznie lokalne władze, a z organów ścigania nikogo powyżej szeryfa.

 

W latach osiemdziesiątych „suwerenni” sprzedawali programy „znoszące” długi. „W dobrych czasach skupiają się na oszustwach podatkowych, w złych na wmawianiu naiwnym, że uwolnią ich od finansowych kłopotów”.

 

W kwietniu tego roku grupa Guardians of the Free Republics wysłała listy do gubernatorów z żądaniem ustąpienia z urzędu. Zagrożono, że w przeciwnym razie zostaną usunięci siłą. Strona internetowa Guardians nawołuje do przywrócenia praworządnego rządu, znie- sienia podatków, rejestracji pojazdów i licencji małżeńskich.

 

Jim Jarvis, koordynator Restore America Plan z Ohio, podziela ideologię Guardians. Uważa, że od 1861Stany Zjednoczone nie miały ani jednego legalnego rządu. „Nie my jesteśmy stuknięci, lecz ci, którzy nie zadają sobie trudu poznania tego, co naprawdę  dzieje się w kraju”, mówi Jarvis.

 

W szeregach „suwerennych” znajduje się 100,000 ludzi absolutnie przekonanych o słuszności swoich teorii i 200,000 tych, którzy wypróbowują te teorie poprzez odrzucanie i lekceważenie wszystkiego od mandatów za przekroczenie szybkości do oskarżeń za przestępstwa narkotykowe.

 

W maju Jerry Kane, promotor fałszerstwa o redukcji długów, zginął w czasie strzelaniny z policją w West Memphis w Arkansas, gdzie jego 16-letni syn, Joe, zastrzelił dwóch policjantów.    Wdowa Kane´a, Donna Lee Wray, przeczy jakoby jej mąż i pasierb byli „suwerennymi obywatelami”. Ponadto utrzymuje, że nie mieli nic wspólnego ze śmiercią policjantów.

 

W 2003 roku w biurze rejestracji nieruchomości w Ohio Jerry Kane zaznaczył w dokumentach, że nie jest „obywatelem XIV poprawki konstytucyjnej” (przyznającej obywatelstwo każdej osobie urodzonej w USA). Wielu „suwerennych” wierzy, że poprawka ta stworzyła nową klasę obywateli,  niewolników rządu, którym nie przysługują prawa obywatelskie.

 

James McBride trafił do więzienia w 1992 roku za sprowadzanie do kraju kokainy. Tam zaprzyjaźnił się
z „suwerennymi obywatelami”.  W następnych latach rozwinął swą własną doktrynę. Uważa, że Stany Zjednoczone zostały potajemnie zorganizowane w 1789 roku jako jeden wielki urząd pocztowy. Odrzuca skierowane przeciw sobie oskarżenia, argumentując, że nie podlega federalnym prawom, gdyż USA jest niczym więcej jak korporacją, nie różnicą się niczym od kompanii samochodowej czy komputerowej.

 

„Zarządzenia obowiązujące w General Motors mnie nie dotyczą, ponieważ nie jestem ich pracownikiem. Tak samo nie jestem poddanym stanu Ohio ani Stanów Zjednoczonych”. McBride znów znalazł się w więzieniu za fałszowanie czeków i odmowę współpracy z kuratorem sądowym po wyjściu z więzienia za inne fałszerstwo.

 

„Nie chcę, by moje wnuki pytały: dziadku, dlaczego nic nie zrobiłeś w obronie naszych praw? Wolę, by powiedziały: nasz dziadek zmarł próbując chronić nasze prawa”, mówi McBride. I mówi to z pełnym przekonaniem o własnej racji.

 

(Southern Poverty Law Center – eg)

REKLAMA

2091214069 views
Poprzedni artykuł
Następny artykuł

REKLAMA

2091214368 views

REKLAMA

2093010827 views

REKLAMA

2091214649 views

REKLAMA

2091214795 views

REKLAMA

2091214939 views