0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaUncategorized"Chciałem zrobić coś ważnego dla kraju..."

"Chciałem zrobić coś ważnego dla kraju…"

-

Lider senackiej mniejszości, republikanin z Kentucky Mitch McConnell, broni się przed krytykami ze strony konserwatystów w związku z propozycją przekazania całkowitej odpowiedzialności za podniesienie pułapu długu publicznego na prezydenta Obamę. Ostateczna decyzja w tej sprawie należy do Kongresu. Tymczasem McConnell, z powodów politycznych, wystąpił z planem oddania decyzji prezydentowi.

 

REKLAMA

Wrogo nastawieni do wydatków państwa konserwatyści nie biorą pod uwagę konsekwencji nie wywiązania się USA z płatności. Opustoszała kasa państwa oznacza zawieszenie usług rządowych, wypłat dla członków sił zbrojnych, urzędników państwowych, świadczeń z programu Social Security, itd.

 

Złożenie odpowiedzialności na Obamę odparłoby (w pojęciu McConnella) zarzuty konserwatystów, że republikanie są współodpowiedzialni za zwiększenie długu państwa.

 

W programie radiowym superkonserwatystki Laury Ingraham sen. McConnell wielokrotnie powracał do politycznej męczarni, jaką kongresowi republikanie przeżywali w latach dziewięćdziesiątych, gdy spierali się z prezydentem Clintonem o rządowe wydatki. „Wiedzieliśmy, że zamknięcie rządu w 1995 roku nie będzie dla nas korzystne. Fakt ten pomógł Clintonowi w zwycięstwie na drugą kadencję. Nie mam zamiaru pomagać Barackowi Obamie w ponownym zwycięstwie poprzez postawienie republikanów w pozycji współwłaścicieli złej ekonomii. Odmowa podniesienia pułapu zadłużeń nie była dla nas korzystna w 1995 roku. Wystarczy, że 80 milionów odbiorców Social Security i rodziny wojskowych nie dostaną czeków, by zaczęli atakować członków Kongresu. Prezydent oskarży republikanów o przerwę w doręczaniu czeków i regularnych usług. Jeśli nie zgodzimy się na podniesienie pułapu zadłużeń, prezydent powie, że przyczyniamy się do pogorszenia ekonomii. Nie jest to dla nas korzystna sytuacja, zwłaszcza przed przyszłorocznymi wyborami. Najpierw chciałem zrobić coś ważnego dla kraju, po czym pomyślałem o moich obowiązkach wobec partii. Nie mogę dopuścić, by republikanie znaleźli się w politycznie potwornej sytuacji, która najprawdopodobniej pomoże Obamie w kolejnym zwycięstwie, ponieważ nie umieliśmy właściwie rezegrać tej sprawy„.

 

Sen. Mitch McConnell znany jest ze szczerości wypowiedzi. W pierwszym wywiadzie po wyborach w 2010 roku oświadczył, że nie dopuszczenie do zwycięstwa Obamy na drugą kadencję jest głównym priorytetem Partii Republikańskiej.


(HP – eg)

REKLAMA

2091198731 views

REKLAMA

2091199030 views

REKLAMA

2092995489 views

REKLAMA

2091199311 views

REKLAMA

2091199459 views

REKLAMA

2091199605 views