0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Nie ma winnych

-

Waszyngton (AFP) – Na kilka dni przed zeznaniami generała Davida Petraeusa w Kongresie na temat sytuacji w Iraku ponownie podjęto próby ustalenia, kto wydał rozkaz rozwiązania irackiej armii.

Były sekretarz stanu, Colin Powell, twierdzi, że nikt go o tym nie powiadomił. Condoleezza Rice, za pierwszej kadencji Busha doradca ds. bezpieczeństwa narodowego, również nic o tym nie wiedziała. Prezydent Bush myślał, że po inwazji iracka armia zostanie utrzymana i nie jest pewny dlaczego stało się inaczej.

Były amerykański zarządca w Iraku, Paul Bremer, i jego wojskowy odpowiednik, gen. Ricardo Sanchez, twierdzą, że Bush udając, iż nie wie, jak doszło do rozwiązania irackiej armii, unika odpowiedzialności za tę fatalną w skutkach decyzję. „Politycy usiłują zdystansować się od decyzji, które przyczyniły się do strategicznych niepowodzeń”, powiedział Sanchez.
Rzecznik Białego Domu, Tony Fratto, nie bronił prezydenta, lecz wystąpił przeciw krytykom tej decyzji, mówiąc że po inwazji iracka armia sama się rozpadła.

Oficerowie dobrze zorientowani w sytuacji z wczesnego okresu okupacji, są zdania, że rozpuszczenie irackiej armii było potężnym błędem, tym bardziej, że żołnierze byli uzbrojeni i dobrze wiedzieli, gdzie znajdują się magazyny broni i amunicji.

Gen. Sanchez i gen. John Abizaid, który wówczas stał na czele Centralnego Dowództwa US opowiadali się za szybką odbudową irackich sił zbroj- nych. „Zdawaliśmy sobie sprawę, że jeśli nic w tej kwestii nie zrobimy, to sami wpędzimy się w kłopoty”.

Sanchez zapewnia, że główne decyzje w zakresie irackiej polityki ustalano między Waszyngtonem a Bagdadem. Żadna decyzja nie zapadła bez udziału Białego Domu i Pentagonu. „Sanchez sam tego nie wymyślił, te plany były ustalane z Waszyngtonem”, mówi generał.

Poprzednik Bremera w Bagdadzie, gen. Jay Garner przedstawił Bushowi i członkom jego administracji plan utrzymania irackiej armii. Przewidywał zatrzymanie 250 tys. żołnierzy i zwolnienie większości wyższych rangą oficerów. Chciał, by pracowali przy naprawie dróg i mostów, ochronie granic i magazynów broni. Garner twierdzi, że wszystkie plany zmieniły się z objęciem stanowiska zarządcy przez Bremera. W czasie jednej ze sprzeczek na ten temat Bremer powiedział mu, że ma instrukcje z Waszyngtonu i zamierza je wypełnić.

Rozwiązanie armii, symbolu dumy narodowej, spotkało się z bardzo złym przyjęciem ze strony Irakijczyków. „Chcieli pracy, chcieli szacunku, chcieli żywić swoje rodziny. Nie chcieli, by ich kraj był traktowany jak własność kolonialna. Rozwiązanie armii żołnierze odczuli jako osobiste i narodowe poniżenie. Spotkałem ludzi, którzy powiedzieli mi, że właśnie ta decyzja popchnęła ich do chwycenia za broń i walki z Amerykana- mi „, mówi George Packer, autor „The Assassins Gate – America in Iraq”. (eg)

REKLAMA

2091195346 views
Poprzedni artykuł
Następny artykuł

REKLAMA

2091195646 views

REKLAMA

2092992105 views

REKLAMA

2091195927 views

REKLAMA

2091196073 views

REKLAMA

2091196217 views