REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaUncategorizedMoralna strona reformy

Moralna strona reformy

-

W czasie telekonferencji ze 140,000 członkami kościołów i organizacji religijnych prezydent Barack Obama poruszył moralną stronę reformy systemu lecznictwa w Ameryce. Sugerował również, że znaczna część krytyków jego propozycji narusza przykazania biblijne, zabraniające składania fałszywych świadectw, czyli kłamania.

„Wiem, że rozpowszechniono wiele nieprawdziwych informacji. Szczerze mówiąc, niektórzy ludzie po prostu kłamią. Jestem tu, by zapoznać was z faktami i przekazać prawdę”.

REKLAMA

Prezydent skrytykował przeciwników swego planu za puszczanie w obieg absurdalnych informacji w celu wystraszenia społeczeństwa. „Pomysł, że ustanawiamy panele, które będą decydować, kto ze starszych osób będzie żyć, a kto umrze, jest ordynarnym kłamstwem”, podkreślił Obama. Wyjaśnił przy tym, że prowizja włączona do izbowej wersji ustawy mówi wyłącznie o pokrywaniu kosztów dobrowolnych konsultacji dla ludzi u schyłku życia, na wzór tych, na jakie obecnie mogą sobie pozwolić tylko bogaci ludzie.
Prezydent przyznał, że jego krytycy zdołali rozbudzić wśród emerytów strach, że reforma ubezpieczeń medycznych może odbyć się kosztem Medicare.
„Wielu starszych członków waszych kongregacji jest przerażonych tym, że zostaną obcięte świadczenia Medicare. I również to jest kłamstwem”.
Obama zaprzeczył rozsiewanym przez prawicowe media pogłoskom, że reforma mówi o ubezpieczeniu nielegalnych imigrantów. Oświadczył też, że nie przewiduje przeznaczania rządowych funduszy na aborcje.

„Nieprawdziwe informacje sfabrykowano po to, by zniechęcić ludzi do popierania tego, co uważam za podstawowy obowiązek etyczny i moralny, mianowicie opiekowanie się bliźnimi. W najbogatszym kraju na świecie za- pominamy o tym biblijnym wezwaniu”.

Obama nie poruszył najbardziej gorącego tematu dnia, którym jest niepewność co do tego, czy Biały Dom w dalszym ciągu popiera „opcję publiczną”, czyli stworzenie państwowych ubezpieczeń, odrzucanych zdecydowanie przez republikanów.

Doradca prezydenta ds. krajowych, Melody Barnes, powiedziała, że Obama w dalszym ciągu stoi na stanowisku, że opcja publiczna jest najlepszym rozwiązaniem problemów systemu opieki zdrowotnej, gwarantującym obniżenie kosztów i zwiększenie kompetycji, lecz jest otwarty na inne dobre pomysły.
Wobec rosnących obaw, że pod naciskiem prawicy administracja zrezygnuje z tej opcji, Izba Reprezentantów zapewniła, że odrzuci całą reformę, jeśli nie będzie zawierać planu powstania państwowych ubezpieczeń.

(Politico – eg) W czasie telekonferencji ze 140,000 członkami kościołów i organizacji religijnych prezydent Barack Obama poruszył moralną stronę reformy systemu lecznictwa w Ameryce. Sugerował również, że znaczna część krytyków jego propozycji narusza przykazania biblijne, zabraniające składania fałszywych świadectw, czyli kłamania.

„Wiem, że rozpowszechniono wiele nieprawdziwych informacji. Szczerze mówiąc, niektórzy ludzie po prostu kłamią. Jestem tu, by zapoznać was z faktami i przekazać prawdę”.

Prezydent skrytykował przeciwników swego planu za puszczanie w obieg absurdalnych informacji w celu wystraszenia społeczeństwa. „Pomysł, że ustanawiamy panele, które będą decydować, kto ze starszych osób będzie żyć, a kto umrze, jest ordynarnym kłamstwem”, podkreślił Obama. Wyjaśnił przy tym, że prowizja włączona do izbowej wersji ustawy mówi wyłącznie o pokrywaniu kosztów dobrowolnych konsultacji dla ludzi u schyłku życia, na wzór tych, na jakie obecnie mogą sobie pozwolić tylko bogaci ludzie.

Prezydent przyznał, że jego krytycy zdołali rozbudzić wśród emerytów strach, że reforma ubezpieczeń medycznych może odbyć się kosztem Medicare.
„Wielu starszych członków waszych kongregacji jest przerażonych tym, że zostaną obcięte świadczenia Medicare. I również to jest kłamstwem”.
Obama zaprzeczył rozsiewanym przez prawicowe media pogłoskom, że reforma mówi o ubezpieczeniu nielegalnych imigrantów. Oświadczył też, że nie przewiduje przeznaczania rządowych funduszy na aborcje.

„Nieprawdziwe informacje sfabrykowano po to, by zniechęcić ludzi do popierania tego, co uważam za podstawowy obowiązek etyczny i moralny, mianowicie opiekowanie się bliźnimi. W najbogatszym kraju na świecie za- pominamy o tym biblijnym wezwaniu”.

Obama nie poruszył najbardziej gorącego tematu dnia, którym jest niepewność co do tego, czy Biały Dom w dalszym ciągu popiera „opcję publiczną”, czyli stworzenie państwowych ubezpieczeń, odrzucanych zdecydowanie przez republikanów.

Doradca prezydenta ds. krajowych, Melody Barnes, powiedziała, że Obama w dalszym ciągu stoi na stanowisku, że opcja publiczna jest najlepszym rozwiązaniem problemów systemu opieki zdrowotnej, gwarantującym obniżenie kosztów i zwiększenie kompetycji, lecz jest otwarty na inne dobre pomysły.
Wobec rosnących obaw, że pod naciskiem prawicy administracja zrezygnuje z tej opcji, Izba Reprezentantów zapewniła, że odrzuci całą reformę, jeśli nie będzie zawierać planu powstania państwowych ubezpieczeń.
(Politico – eg)

REKLAMA

2091184937 views

REKLAMA

2091185239 views

REKLAMA

2092981701 views

REKLAMA

2091185523 views

REKLAMA

2091185672 views

REKLAMA

2091185817 views