0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaUncategorizedMinął tydzień – 5 luty - O czym mówi Ameryka

Minął tydzień – 5 luty – O czym mówi Ameryka

-

Nowy sondaż z udziałem ponad 2000 republikanów odzwierciedla niesamowicie trudne położenie ustawodawców z GOP-u ze względu na opinie ich wyborców. Czy mogą odpowiedzieć na apel prezydenta o współpracę, bez strachu o utracenie własnego stołka, skoro 39% ich wyborców uważa, że Obama powinien być usunięty ze stanowiska, choć nie potrafi sprecyzować za co. 36% wierzy, że Obama nie urodził się w USA, a 22% nie ma pewności, co do jego miejsca urodzenia. 31 % wierzy, że prezydent jest rasistą, który nie lubi białych (opinia powtarzana za Glenem Beckiem z Fox News).
63% ma Obamę za socjalistę. 24% wierzy, że po cichu chce, by „terroryści zwyciężyli”. 21% republikanów jest przekonanych, że Obama wygrał wybory dzięki manipulacjom ACORN-u, 23% są za wystąpieniem ich stanu z Unii, a 53% jest zdania, że Sarah Palin, kąśliwie zwana przez przeciwników „Sarą pięciu uczelni i dwóch niedokończonych urzędów”, ma wyższe kwalifikacje na prezydenta niż Barack Obama.
W ub. piątek, w czasie spotkania z republikanami, Obama zauważył, że dwupartyjna współpraca jest sprawą niezwykle trudną, gdy ustawodawcy przedstawiają jego reformę lecznictwa jako „bolszewicką intrygę”. Wyniki sondażu świadczą, że przepaść powstrzymująca wspólne działania wychodzi daleko poza opiekę zdrowotną. Niby jak republikański ustawodawca ma wytłumaczyć swoim wyborcom konieczność współpracy z „rasistą, socjalistą i złodziejem głosów”, bez narażania się na ich gniew? Tym bardziej że wcześniej – nie z przekonania, lecz ze względów politycznych – nie zrobił nic, by położyć temu kres.
***
Republikanka z Minnesoty kongr. Michelle Bachmann sugeruje, że reforma lecznictwa może doprowadzić do powstania „gangsterskiego rządu”, który nie zezwoli krytykom reformy na leczenie. Teorię tę, zgodnie ze swoim zwyczajem, oparła na wypowiedzi „kogoś, kto mieszkał w Japonii”.
„W Japonii dostęp do opieki medycznej jest prawie niemożliwy. Zapisujesz się na listę, a potem czekasz, czekasz i czekasz. Jest jednak coś, o czym ludzie nie wiedzą… w Japonii nie można wyrażać opinii o systemie lecznictwa, który pozostawia wiele do życzenia. Dlaczego? Bo dostaniesz się na czarną listę i zamkną ci dostęp do lekarzy. Ludzie boją się. Boją się krytykować rząd. Czy chcemy dla siebie takiej przyszłości?”, straszyła Bachman.
***
W ciągu ostatniego tygodnia do Kongresu nadeszła petycja z 225,000 podpisów, skierowana do lidera demokratycznej większości w Senacie Harry´ego Reida i innych senatorów, z żądaniem zatwierdzenia reformy lecznictwa zwykłą większością głosów. Za opcją tą opowiedziało się już 118 demokratów z Izby Reprezentantów.
***
Doradca ekonomiczny kampanii prezydenckiej senatora Johna McCaina przyznał, że zwycięstwo wyborcze jego kandydata nie uratowałoby Stanów Zjednoczonych przed rekordowym deficytem budżetu. W wywiadzie dla MSNBC Douglas Holtz-Eakin powiedział, że McCain zatwierdziłby znacznie mniejszy pakiet stymulacji ekonomii niż prez. Obama i obniżyłby wydatki rządu, a mimo to „najprawdopodobniej deficyt osiągnąłby taki sam poziom, jaki przewiduje administracja Obamy”.
***
Grupa Citizens for Responsibility and Ethics in Washington (CREW) żądała, by prezydent Obama i członkowie Kongresu nie brali udziału w National Prayer Breakfast (modlitewnym śniadaniu), organizowanym od 1953 roku przez fundamentalistyczną Fellowship Foundation.
Fellowship jest blisko związany z domem na C Street, znanym od afery miłosnej republikanina z Newady sen. Johna Ensigna, jako miejsce zamieszkania członków tajnej sekty chrześcijańskiej, której lider podziwiał umiejętności organizacyjne Hiltera i bin Ladena.
List CREW skierowany do Białego Domu wspomina również byłych mieszkańców C Street House z problemami natury etycznej, w tym sen. Toma Coburna, kongr. Todda Tiahrta i gubernatora Karoliny Południowej, Marka Sanforda.
Przeciw sen. Ensign prowadzi dochodzenie FBI i komitet senacki.
O Fellowship Foundation wiadomo niewiele. Niezna-na jest jej struktura organizacyjna, rada dyrektorów ani zasięg działania.
Uczestnictwo w spotkaniach organizowanych przez tę grupę CREW postrzega jako nadawanie jej niezasłużonego znaczenia.
***
Małżonka gubernatora Karoliny Południowej, Marka Sanforda, Jenny, w swej książce pt. „Staying True” pisze, że po ujawnieniu afery miłosnej z Argentynką mąż przyszedł do niej po radę, jak odpowiadać na pytania mediów i zastanawiał się głośno, czy powinien zrobić to, co podpowiada mu serce (tzn. wyjechać do kochanki do Argentyny), czy też pozostać i żałować do końca życia, że zrezygnował ze szczęścia.
W rozmowie z Barbarą Walters Jenny Sanford przyznaje, że jej 20-letnie małżeństwo miało dość dziwny początek. Mark zażądał, by z przysięgi usunięto obietnicę wierności małżeńskiej, na co ona przystała.
Jenny Sanford uważa męża za sknerę. „Na jedne urodziny narysował mi pół roweru. Przy następnej okazji dorysował drugą połowę, a w najbliższe Boże Narodzenie dostałam używany rower za 25 dolarów. Kiedyś Mark podarował mi diamentowy naszyjnik. Bardzo mi się podobał. Wkrótce zabrał mi ten naszyjnik i już nigdy nie oddał”, wspomina.
Jenny Sanford jest absolwentką Georgetown University i byłą wiceprezydent firmy z Wall Street. Dla męża porzuciła karierę zawodową.
***
O byłym demokratycznym kandydacie na prezydenta, Johnie Edwards, krążą coraz bardziej paskudne pogłoski. Po informacjach o zdradzie małżeńskiej w czasie, gdy cierpiąca na raka żona pojawiała się na kampanijnym szlaku, jej gładki małżonek zażywał uciech miłosnych w ramionach kochanki Rielly Hunter. Później nie miał odwagi przyznać się do poczętego z nią dziecka. Ostatecznie okazało się, że przed wyprowadzką z domu, kiedy Elizabeth złożyła wniosek o oficjalną separację, doszło do rękoczynów. Pożegnanie nastąpiło z chwilą, gdyJohn wymierzył żonie policzek.
***
Była gubernator Alaski, Sarah Palin, znalazła powód, by utrzymać się na ustach mediów. Wprawdzie z dużym poślizgiem, bo opisany poniżej przypadek miał miejsce dobre kilka miesięcy temu, ale okazji przepuścić nie można, tym bardziej że całkiem niedawno przypomniał o tym Wall Street.
Palin zaapelowała do prez. Obamy o usunięcie z pracy szefa jego personelu, Rahma Emanuela, znanego z niewyparzonego języka i awersji do „politycznej poprawności”.
Swego czasu Emanuel na wieść o planie demokratycznych grup, które nosiły się z zamiarem opłacenia reklam atakujących demokratycznych ustawodawców przeciwnych tzw. opcji publicznej w reformie lecznictwa, rzucił pod ich adresem przekleństwo „f…ing retarded”.
Palin nie oburzyła się w imieniu skrytykowanych demokratów, lecz za użycie słowa „retarded” (niedorozwinięci), jako matka dziecka z syndromem Downa. Zauważyła przy tym, że tak jak reszta społeczeństwa „choć niepełnosprawni. to są dziećmi bożymi”.
„Używanie słowa retard boli ludzi, którzy ich kochają”, zakończyła Palin.
Do apelu byłej kandydatki na wieceprezydenta przyłączył się Timothy Shriver, przewodniczący Special Olympics. Pod naciskiem Białego Domu Emanuel musiał przeprosić i zobowiązał się do podpisania online obietnicy, że słowo to na zawsze usunie ze swego słownictwa. Shriver i pięć innych organizacji chroniących praw ludzi niepełnosprawnych przyjęli przeproszenie. Emanuel nie przeprosił Palin.
***
Prokurator generalny stanu Nowy Jork, Andrew Cuomo, wniósł oskarżenie przeciw Bank of America i jego byłej egzekutywie za oszukiwanie akcjonariuszy i federalnego rządu, po to, by nie stawiali przeszkód w połączeniu się tego banku z Merrill Lynch.
Oskarżenie mówi, że Ken Lewis i Joe Price ukryli $16-miliardowe straty Merrill. Kiedy akcjonariusze wyrazili zgodę na merger, Bank of America zwrócił się do federalnego rządu o pomoc finansową, tłumacząc, że bez tych funduszy tranzakcja nie będzie skompletowana. Rząd skapitulował i przekazał bankowi $20 miliardów z programu TARP.
***
Prezydent George W. Bush i jego najwyżsi rangą doradcy rozważali i odrzucili militarną odpowiedź na rosyjską inwazję na Gruzję w 2008 roku.
„Choć wszyscy mieli poczucie, że powinni ratować Gruzję, to równocześnie zdawali sobie sprawę, że interwencja może doprowadzić do bezpośredniej konfrontacji z Rosją”, pisze Ron Asmus w książce pd. „The Little War That Shook the World”.
***
Wywiad wyśle do Kongresu raport z regulaminem, który pozwala agentom na dorabianie na boku w prywatnym sektorze.
W książce zatytułowanej „Broker, Trader, Lawyer, Spy: The Secret World of Corporate Espionage” Eamon Javers ujawnia, że agenci CIA pracowali dla firmy konsultacyjnej stosując wyrafinowane techniki wykrywania oszustw w kompaniach finansowych.

Elżbieta Glinka

REKLAMA

2091204136 views

REKLAMA

2091204438 views

REKLAMA

2093000898 views

REKLAMA

2091204720 views

REKLAMA

2091204866 views

REKLAMA

2091205010 views