Kilku republikańskich gubernatorów, w tym Bob McDonnell z Wirginii i Chris Christie z New Jersey, wzięło w obronę prezydenta Baracka Obamę przed bzdurnymi atakami Ricka Santorum.
Republikański kandydat na prezydenta, były senator z Pensylwanii, Santorum oskarża prezydenta o polityczny i intelektualny snobizm za popychanie młodzieży do nauki po ukończe-niu szkoły średniej.
Po spotkaniu z prezydentem Bob McDonnell wysunął się z grupy gubernatorów i pochwalił administrację Obamy za politykę edukacyjną. Dodał, że namawianie młodzieży do nauki jest czymś, na czym powinno zależeć wszystkim ustawodawcom.
„W Wirginii chcemy, by w następnym 15-leciu 100,000 ludzi zdobyło dyplomy wyższych uczelni. Szanujemy ludzi, którzy pracują w zawodach nie wymagających wyższego wykształcenia. Wszyscy są potrzebni, lecz naszym obowiązkiem jest ułatwienie dostępu do uczelni młodym ludziom, którzy chcą się kształcić”, powiedział McDonnell.
Gubernator New Jersey, Chris Christi, dodał od siebie, że wypowiedź Santoruma nie ma naj- mniejszego sensu.
Fakt, że żaden gubernator nie poparł stanowiska Ricka Santorum świadczy o beznadziejności jego zarzutów.
Inny kandydat GOP-u na prezydenta, Newt Gingrich, nie tylko stanął po stronie Baracka Obamy w zakresie edukacji, lecz skorygował pytanie dziennikarza Fox News, który sugerował, że prezydent naciska na wysyłanie wszystkich dzieci do college. „Prezydent tego nie powiedział. Mówił o szkolnictwie w yższym, lecz również o różnych szkoleniach zawodowych”, powiedział Gingrich.
(P – eg)