Nowy Jork (AP) – Demokratyczny gubernator stanu Nowy Jork, Eliot Spitzer, przyznał się do korzystania z usług prostytutek. Były stanowy prokurator generalny i ojciec trojga dzieci sprawuje urząd gubernatora pierwszą kadencję.
W ub. tygodniu prokuratorzy federalni z Manhattanu złożyli oskarżenie przeciw czterem osobom, którym zarzucili kierowanie szajką oferującą usługi prostytutek bogatym klientom z Europy i USA. Nazwisko Spitzera znalazło się na liście klienteli luksusowego domu publicznego.
Na stronie internetowej Emperor Club VIP można znaleźć fotografie ciał prostytutek z zasłoniętymi twarzami i rankingiem, od diamentu po siedem diamentów. Najwyżej notowane prostytutki zarabiają $5,500 na godzinę.
Sprawa jest o tyle nieprzyjemna, że Spitzer uchodził za człowieka niezwykle prawego, reformatora walczącego z korupcją i przestępczością.
Jako prokurator generalny walczył z nadużyciami na Wall Street i w korporacyjnej Ameryce.
Przyczynił się do rozbicia szajki nierządu i „turystyki” w celach nierządnych.
W niektórych kręgach zwano go „świętym Eliotem”. (eg)
Gubernator w domu nierządu
-