Ile kosztuje wybudowanie systemu komputerowego, zdolnego do przekazywania najbardziej aktualnych informacji między oddziałami walczącymi w Iraku i Afganistanie? Armia ciągle nie udziela odpowiedzi, choć wiadomo, że na ten cel wydano przynajmniej $2.7 miliarda.
Taką cenę ustalili eksperci i analitycy zapoznani z systemem, z którego już korzystali, by dojść do wniosku, że nie tylko nie spełnia oczekiwanych warunków, lecz utrudnia dzielenie się informacjami wywiadu.
Zadaniem systemu pod nazwą Distributed Common Ground System (DCGS) jest błyskawiczne wyszukiwanie raportów z pożądanymi wiadomościami.
W praktyce system cały czas zawiesza się, a wyszukiwarka, jeśli w ogóle funkcjonuje, nie jest sprawna.
Oficerowie wywiadu twierdzą, że w zasadzie każde komercyjne rozwiązanie byłoby bardziej skuteczne. Podnoszą się głosy o kupienie innego systemu, skoro ten bez przerwy zawodzi.
Armia upiera się przy zatrzymaniu kosztownego i już opłaconego systemu. Wyraża nadzieję, że z czasem zostanie naprawiony i zacznie funkcjonować zgodnie z założeniami.
Tymczasem rosną koszty obsługi bezużytecznego systemu. Wygląda na to, że armia zostanie zmuszona do spisania $2.7 miliarda na straty. I jest to jedna z przyczyn niezwykle wysokiego budżetu na cele wojskowe.
(eg)