Po trzech latach poszukiwań odnaleziono szczątki 20-letniej studentki pielęgniarstwa z Tennessee. Znaleziona w niedzielę czaszka należy do Holly Bobo – poinformowali śledczy. Zaginięcie dziewczyny poruszyło w 2011 roku Amerykę. W jej poszukiwaniach uczestniczyły dziesiątki ochotników.
20-letnia studentka z Tennessee zniknęła ze swego domu w Parsons w kwietniu 2011 roku. Jej brat widział mężczyznę, który wciągnął młodą kobietę do pobliskiego lasu. Mimo gorączkowych poszukiwań 20-latki nie udało się odnaleźć. Aż do minionej niedzieli, kiedy myśliwi natknęli się na ludzką czaszkę. Badania potwierdziły, że należy ona do Holly Bobo.
O uprowadzenie i zamordowanie 20-latki oskarżony został Zachary Adams. Niebawem zarzuty usłyszy jego wspólnik, Jason Autry. Obaj nie przyznają się do winy.
Zniknięcie lubianej studentki poruszyło nie tylko lokalną społeczność, ale i całą Amerykę. O sprawie głośno było w ogólnokrajowych mediach, a w poszukiwania zaginionej włączyło się dziesiątki ochotników. (mp)
Na zdjęciu: Holly Bobo fot.arch. policji
