0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaAmerykaOregon. Z bronią do rządowego budynku

Oregon. Z bronią do rządowego budynku

-

Ammon Bundy fot.Ammon Bundy Facebook
Ammon Bundy fot.Ammon Bundy Facebook

Od soboty grupa uzbrojonych mężczyzn okupuje siedzibę Malheur National Wildlife Refuge w stanie Oregon. Nikt ich z rządowych terenów nie usuwa, bo grożą, że w razie ataku odpowiedzą siłą. A sprzeciwiają się wyrokowi sądowemu skazującemu na 5 lat więzienia dwóch farmerów, ojca i syna, za podpalenie lasów należących do państwa.

Grupie ok. 150 osób przewodniczy 40-letni Ammon Bundy, syn Clivena Bundy’ego, ranczera z Navady, znanego z przeciwstawienia się w 2014 r. rządowi federalnemu. – Planujemy zostać tu całe lata. Nie jesteśmy terrorystami, tylko zaniepokojonymi obywatelami i musimy działać, jeśli chcemy cokolwiek przekazać naszym dzieciom – wzywa do akcji Bundy, który zamieścił nawet wideo na Facebooku, na którym zachęca innych samozwańczych stróżów prawa, by przyjeżdżali do Oregonu, do powiatu Harney walczyć w słusznej sprawie. Ojciec Ammonda odcina się od protestu.

REKLAMA

Zaczęło się od pokojowej demonstracji w sobotę, kiedy kilkaset osób przeszło ulicami Burns w Oregonie, by wyrazić poparcie dla Dwighta i Stevena Hammonda, skazanych za wzniecenie pożaru, który wtargnął na rządowe tereny. Sędzia orzekł, że wyroki wstępne nie są wystarczające i mężczyźni mieli się stawić w poniedziałek w więzieniu. To właśnie ta decyzja tak podburzyła prawicowe środowiska. Hammondowie w 2001 r. rozniecili pożar, by ograniczyć rozprzestrzenianie się inwazyjnych roślin i by chronić swoją ziemię przed niekontrolowanymi pożarami, jednak ogień wymknął im się spod kontroli. Bundy twierdzi, że rząd w nieuczciwy sposób karze Hammondów za to, że nie chcieli sprzedać ziemi, co jego zdaniem jest nadużyciem ze strony państwa. Z kolei prokuratura była zdania, że pożar wzniecono na ok. 130 akrach państwowej ziemi, by zatuszować ślady kłusownictwa – i z tego punktu widzenia wyrok 5 lat jest najniższy z możliwych.

– Hammondowie są tylko przykładem, ale to ogromny problem, z którym mamy do czynienia w całych Stanach. – pisał na Facebooku Ammon Bundy. – Trzeba przywrócić ludziom ziemię i zasoby, żeby znów mogli prosperować – takie właśnie żądania, choć mało precyzyjne, przedstawiają protestujący. Bundy twierdzi, że by zapewnić ostoję dzikim zwierzętom od początku XX w. zagarnięto tu posiadłości stu ranczerów. A powiat Harney, który był jednym z najbogatszych w południowo-wschodnim Oregonie, stał się jednym z biedniejszych.

W budynku, w trakcie wtargnięcia uzbrojonych mężczyzn nie znajdowali się żadni pracownicy. Od zachowania Bundy’ego i jego ludzi dystansują się sami Hammondowie i co więcej, pojawiają się głosy, że zajmowanie rządowego budynku jest formą terroryzmu, a okoliczni mieszkańcy wyrażają obawę przed okupującymi. Nad pokojowym rozwiązaniem sytuacji już pracuje FBI.
(as)

REKLAMA

2091302686 views

REKLAMA

2091302985 views

REKLAMA

2093099444 views

REKLAMA

2091303266 views

REKLAMA

2091303412 views

REKLAMA

2091303556 views