Aresztowany w poniedziałek na lotnisku Johna F. Kennedy’ego w Nowym Jorku, 53-letni mieszkaniec Hongkongu, Jerry Czun Szin Li, który w latach 90. był współpracownikiem CIA, stanął we wtorek przed sądem – poinformowało ministerstwo sprawiedliwości USA.
Oskarżono go o nielegalne zbieranie newralgicznych i poufnych danych dotyczących amerykańskiego wywiadu.
W trakcie rewizji, jaką z nakazu sądu Centralne Biuro Wywiadowcze przeprowadziło w 2012 r. w dwóch pokojach hotelowych, jakie Jerry Czun Szin Li zajmował ze swą rodziną podczas podróży do Bostonu i na Hawaje, okazało się, iż systematycznie uzupełnia on swe notatki zawierające informacje o agentach CIA.
W dwóch niewielkich notesach zapisywał pseudonimy pracowników wywiadu wraz z ich rzeczywistymi imionami i nazwiskami, stanem majątkowym oraz nazwami firm, pod przykrywką których pracowali.
Uznano, że b. operacyjny współpracownik wywiadu, który miał dostęp do poufnych informacji począwszy od 1994 r., gdy został zwerbowany przez CIA, wszedł w posiadanie tych informacji nielegalnie.
Aresztowano go po z górą pięciu latach, gdy ponownie przyleciał do Stanów Zjednoczonych. Stało się to w poniedziałek.
Hongkończykowi grozi kara więzienia do 10 lat za bezprawne gromadzenie informacji mających związek z bezpieczeństwem narodowym USA. (PAP)
