0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaAmerykaAnonimowy urzędnik administracji USA na łamach "NYT": Trump szkodzi krajowi

Anonimowy urzędnik administracji USA na łamach „NYT”: Trump szkodzi krajowi

-

Prezydent Donald Trump działa w sposób szkodzący krajowi, ale w Białym Domu działa „ruch oporu” usiłujący kierować administracją w dobrym kierunku – napisał anonimowy urzędnik tej administracji w komentarzu na łamach czwartkowego wydania „New York Timesa”.

Artykuł został zamieszczony na stronie internetowej nowojorskiego dziennika już w środę.

REKLAMA

W reakcji na tę publikację Trump podał w wątpliwość, czy urzędnik ten naprawdę istnieje i nazwał „NYT” „kłamliwą gazetą”. Jednocześnie podkreślił, że jeśli rzeczywiście artykuł jest autorstwa urzędnika Białego Domu, jest to „zdrada”.

Artykuł – jak podał „NYT” – został zamieszczony na prośbę jego autora, będącego „wysokim rangą” pracownikiem administracji Trumpa. „Sądzimy, że publikacja tego komentarza w sposób anonimowy jest jedynym sposobem na ukazanie naszym czytelnikom ważnej perspektywy” – czytamy we wstępie do artykułu. „NYT” podkreśla, że zna tożsamość autora tekstu.

W komentarzu podkreślono, że obecny prezydent USA „nieustannie działa w sposób szkodliwy dla kondycji” kraju i dlatego „wielu wysokich rangą członków jego administracji starannie pracuje od wewnątrz, by zniweczyć część jego planów i najgorszych popędów”. „Wielu współpracowników Trumpa nawołuje, by robić, co możemy, aby chronić nasze instytucje demokratyczne, powstrzymując niewłaściwe fanaberie Trumpa”, dopóki pełni on urząd – czytamy.

Urzędnik podkreśla, że on także wchodzi w skład tej grupy i zaznacza, że ludzie ci chcą sukcesu administracji i „sądzą, że wiele jej decyzji uczyniło już Amerykę bezpieczniejszą i bogatszą”. „W administracji jest cichy ruch oporu stworzony przez ludzi, którzy na pierwszym miejscu stawiają swój kraj” – zaznacza autor.

„Źródłem problemu jest amoralność Trumpa – sądzi jego anonimowy podwładny. – Każdy, kto z nim pracuje, wie, że nie jest on przywiązany do żadnych wyraźnych zasad, które kierowałyby nim w procesie podejmowania decyzji”. Zdaniem urzędnika Trump wcale nie kieruje się republikańskimi wartościami wyznawanymi przez partię, z ramienia której został wybrany na prezydenta USA.

Autor komentarza sądzi, że obecna administracja odniosła sukcesy, ale doszło do nich „mimo impulsywnego, konfliktowego, małostkowego i nieskutecznego stylu, w jakim rządzi prezydent, a nie dzięki temu”.

„Wysocy rangą urzędnicy, od Białego Domu po rządowe agencje i ministerstwa, w prywatnych rozmowach przyznają, że na co dzień nie dowierzają komentarzom i działaniom naczelnego wodza – czytamy. – Większość z nich pracuje nad tym, by uniezależnić swoje działania od jego fanaberii”.

Jak podkreśla anonimowy członek administracji, „impulsywność Trumpa skutkuje połowicznymi, nieodpowiednimi i czasami lekkomyślnymi decyzjami, które trzeba cofać”. „W pełni zdajemy sobie sprawę z tego, co się dzieje. I staramy się robić to, co właściwe, nawet wtedy gdy nie robi tego Donald Trump. Rezultatem jest dwutorowa prezydencja” – czytamy.

„Ze względu na widoczny brak stabilności w administracji szeptano o uruchomieniu 25. poprawki (do konstytucji), która uruchomiłaby skomplikowany proces usunięcia prezydenta z urzędu. Ale nikt nie chce wywoływać kryzysu konstytucyjnego. A więc zrobimy wszystko, co możemy, by pokierować administracją we właściwym kierunku, dopóki – w taki czy inny sposób – nie nadejdzie jej koniec” – podkreśla urzędnik.

W reakcji na tę publikację prezydent Trump na Twitterze podał w wątpliwość, czy „ten Wysoki Rangą Członek Administracji” naprawdę istnieje, czy to tylko „NYT” i jego kolejne „kłamliwe źródło”. „Jeśli ta TCHÓRZLIWA, anonimowa osoba naprawdę istnieje, +Times+ ze względu na Bezpieczeństwo Narodowe musi natychmiast oddać go/ją w ręce władz!” – dodał szef państwa. W osobnym tweecie napisał tylko jedno słowo: „ZDRADA?”.

Wcześniej Trump wypowiedział się na temat opublikowanego tekstu, mówiąc, że jego autorowi „prawdopodobnie się nie wiedzie i prawdopodobnie jest tu (w Białym Domu – PAP) z niewłaściwych powodów”. Anonimowy komentarz nazwał „tchórzliwym”.

W ostatnim tweecie na ten temat napisał: „Osuszam Bagno, a Bagno próbuje się bronić. Nie martwcie się, wygramy!”. Do wyborów Trump szedł pod hasłem „osuszyć bagno” Waszyngtonu.

Z kolei rzeczniczka Białego Domu Sarah Sanders oświadczyła, że administracja jest „rozczarowana, ale nie zaskoczona, że gazeta ta zadecydowała o publikacji tego żałosnego, bezmyślnego i egoistycznego komentarza”. Oceniła, że jest to kolejna podjęta przez media próba zdyskredytowania prezydenta Trumpa. (PAP)

fot.Pixabay.com

REKLAMA

2091285614 views

REKLAMA

2091285913 views

REKLAMA

2093082372 views

REKLAMA

2091286199 views

REKLAMA

2091286345 views

REKLAMA

2091286489 views