Byli prezydenci USA George H.W. Bush i George W. Bush wydali w środę komunikat, w którym wzywają Amerykę do „odrzucenia rasizmu, antysemityzmu i nienawiści w każdej postaci”. Jest to reakcja na wypowiedzi prezydenta Donalda Trumpa ws. tragedii w Charlottesville.
Wystosowanie wspólnego oświadczenia przez poprzedników Trumpa to „fakt niesłychanie rzadki” – podkreśla AFP.
Bush senior i Bush junior nie wymieniają obecnego prezydenta w swym komunikacie, podkreślają jednak, że należy się stosować do słów Thomasa Jeffersona, jednego z autorów amerykańskiej Deklaracji Niepodległości, który napisał: „Wszyscy ludzie są stworzeni równi”.
„Stany Zjednoczone muszą zawsze odrzucać rasową nietolerancję, antysemityzm i nienawiść w każdej formie” – głosi oświadczenie, cytowane przez EFE.
Jak podkreślają agencje, jest to nawiązanie do niefortunnych reakcji Trumpa na tragedię w Charlottesville.
Podczas sobotniej demonstracji białych nacjonalistów w tym mieście samochód wjechał w kontrdemonstrantów. Zginęła 32-letnia Heather Heyer, a rannych zostało co najmniej 19 osób. Sprawcą tragedii jest 20-letni James Alex Fields Jr.
W sobotę prezydent potępił „przejawy nienawiści, bigoterii i przemocy z wielu stron”, co uznane zostało przez wielu przedstawicieli Partii Demokratycznej i Partii Republikańskiej oraz media za wypowiedź, w której Trump nie odciął się od przedstawicieli ultraprawicy będących organizatorami demonstracji.
W poniedziałek, po ostrej krytyce, prezydent zdecydowanie potępił „zło, jakim jest rasizm, i wszystkich tych, którzy w imię rasizmu (…) uciekają się do przemocy, w tym Ku-Klux-Klan, zwolenników supremacji białej rasy, neonazistów i inne grupy nienawiści”. Jednak w kolejnym wystąpieniu powrócił do wcześniejszej argumentacji i bronił swojej pierwszej reakcji na tragedię w Charlottesville.
Powiedział, że „agresywne poczynania były widoczne po obu stronach” konfliktu, i dodał, że po obu stronach są też „bardzo dobrzy ludzie”.
W niedzielę były prezydent Barack Obama zareagował na te wydarzenia i komentarze, cytując na Twitterze Nelsona Mandelę: „Nikt nie rodzi się nienawidząc innych z powodu koloru ich skóry, pochodzenia lub religii”. Jak poinformowały w środę służby prasowe Twittera, wpis Obamy stał się najpopularniejszym tweetem w historii tego serwisu społecznościowego.
Jak podaje AP, po komentarzach Trumpa dotyczących tragedii w Charlottesville z członkostwa w prezydenckim panelu doradczym zrezygnowało pięciu prezesów dużych firm. W środę wycofał się z tej rady prezes firmy 3M Inge Thulin, który podkreślił w oświadczeniu, że wiara w społeczeństwo „różnorodne i inkluzywne” neleży do jego „osobistych wartości”.
Grupy ultraprawicowe – w tym osoby związane z rasistowską organizacją Ku Klux Klan, organizacjami białych nacjonalistów i organizacjami neofaszystowskimi – zjechały do miasteczka uniwersyteckiego Charlottesville, by protestować przeciw planowanemu przez władze miasta usunięciu z lokalnego parku pomnika gen. Roberta E. Lee, jednego z dowódców Konfederacji w amerykańskiej wojnie domowej (1861-1865). (PAP)